Wnętrze pewnego hotelu w Bangkoku
Hotel J no 14 zlokalizowany jest w nieoczywistej części Bangkoku, z dala od dzielnic turystycznych i biznesowych. W sąsiedztwie dzielnica mieszkaniowa, gdzie wieżowce przeplatają się z namiotami, a szybkie samochody z wolnobiegającymi kurczakami. Wnętrze hotelu urządzone jest jednak na tyle pociągająco, że pokoje zarezerwowane są z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.
Budynek hotelu to zaadaptowany stary magazyn. Wnętrza są industrialne, trochę kolonialne, a trochę poza kategoriami. Największe wrażenie robi lobby, z niepoliczalną ilością paproci, palm i mchów oraz przedmiotów dziwnych - luster, obrazów, map, kapeluszy, motocykli, a między tym sporo zwierząt - tych w gablotach i formalinie, ale też całkiem żywych i uroczych.
Mimo, że brzmi jak muzeum osobliwości, to wszystko to tworzy wnętrza o nieprzeciętnym charakterze i niebanalnie piękne.